W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  • wtorek, 13 lutego 2018 10:42

Chojnice

Ostre spięcie podczas sesji Rady Miejskiej Chojnic

Starli się - tradycyjnie - lider opozycyjnego PChS Mariusz Brunka i burmistrz Chojnic Arseniusz Finster.

Ostre spięcie podczas sesji Rady Miejskiej Chojnic

Mariusz Brunka fot. Daniel Frymark

O co tym razem poszło? Szczegóły zna Michał Drejer, który przysłuchiwał się wczorajszym obradom w ratuszu.

Burza rozpętała się po sprawozdaniu z prac burmistrza, w którym odniósł się on także do wywiadu Mariusza Brunki w jednym z lokalnych periodyków. Radny powiedział tam między innymi, że "liczne toalety w podstawówkach cuchną wilgocią", a uczniom służą "zdezelowane ławki, które pamiętają rodziców" uczniów.

- Nie ma w naszych szkołach ławek pamiętających rodziców obecnych uczniów szkół i nie ma skorodowanych, śmierdzących toalet.

W odpowiedzi radny Mariusz Brunka stwierdził, że burmistrz cytując zmanipulował jego opinię:

- Kłamać i manipulować - taką ma pan naturę. Nie pojawiło się tam słowo "śmierdzących".

W dalszej części sesji radny wytknął burmistrzowi, że ten chce budować ścieżkę pieszo-rowerową w stronę swojego obecnego miejsca zamieszkania, a także modernizować ulicę w Chojnicach, gdzie od wielu lat jest współwłaścicielem domu. Obaj panowie nie szczędzili sobie przykrych słów:

- Manipulacją, atakami, złośliwością daleko pan nie zajdzie. Ja wiem, oczywiście najlepiej by było, żeby władza była dożywotnia i dziedziczna. To jest marzenie Arseniusza Finstera. Ale niedoczekanie, łaskawco. Niedoczekanie. 20 lat i starczy. Dla pańskiego zdrowia psychicznego.
- Pana wycieczki personalne do mnie, co ja myślę, kim ja jestem, co ja o sobie sądzę, są mi dobrze znane. Myślę, że one panu nie przyniosą splendoru.
- Pan już uwierzył, że pan jest stworzony z innej gliny, że może pan ludzi obrażać, że może pan ludziom wciskać słowa, których nie wypowiedzieli, że może pan przeciwko tym ludziom organizować nagonkę.
- Pan Brunka jest zwykłym kłamcą. Kłamie! Kłamie! Niestety kłamie i to trzeba sobie bardzo wyraźnie powiedzieć.

Mając na uwadze zbliżające się wielkimi krokami wybory samorządowe, wydaje się, że podobne scysje na sesjach Rady Miejskiej Chojnic będą się powtarzać. Przynajmniej do jesieni.

relacja


Ostre spięcie podczas sesji Rady Miejskiej Chojnic
Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Opowiem Ci historię
Kafelek audycji: Weekend w lesie
Kafelek audycji: Sportowy Weekend w Weekend FM
Kafelek audycji: Weekend w ogrodzie

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2024 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij