W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  • czwartek, 31 stycznia 2019 13:37

Tuchola

List otwarty twórców wyborczych memów do burmistrza Tucholi

"Burmistrz wykorzystuje tragiczne wydarzenia w Gdańsku, by ograniczyć gwarantowane przez konstytucję RP prawo do wypowiedzi i jawnie łamie zasady demokracji".

List otwarty twórców wyborczych memów do burmistrza Tucholi

Tadeusz Kowalski fot. Aneta Czupryniak

Tak do Weekend FM piszą autorzy wyborczych memów z Tucholi. Tych samych, które burmistrz Tadeusz Kowalski uznał za hejt i mowę nienawiści i, po mordzie na prezydencie Gdańska, postanowił zgłosić prokuraturze. Twórcy memów napisali list otwarty. Co się w nim znajduje? - o tym Aneta Czupryniak.

To nie był hejt, ale konstruktywna krytyka, a na tę - jako osoba publiczna - burmistrz musi być przygotowany. Autorzy memów, m.in. tego, który miał najbardziej przerazić Tadeusza Kowalskiego i jego rodzinę, uważają, że burmistrz myli te pojęcia i źle interpretuje stworzone przez nich internetowe obrazki. Owszem - piszą w liście otwartym - umieścili na jednym z nich taczkę i jego zdjęcie, ale ukazywało ono sylwetkę burmistrza, a nie jego ściętą głowę. Było symbolem sprzeciwu, agitacją do głosowania na innych kandydatów i miało charakter satyryczny.

relacja

 

Pełna treść listu otwartego:

 

Szanowny Panie Burmistrzu,

W ostatnich dniach, przeczytać oraz odsłuchać w wielu mediach można Pańską wypowiedź, jakoby na przykładzie makabrycznych i skandalicznych wydarzeń z Gdańska, Pan również stał się ofiarą skandalicznej i groźniej mowy nienawiści, z uwagi na fakt, iż Pańska osoba stała się głównym bohaterem memów w czasie kampanii wyborczej. Zapowiada Pan walkę z takimi praktykami i zgłasza Pan do prokuratory doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa w imię walki z zagrożeniem mowy nienawiści. Całkowicie popieramy Pana w stanowisku, iż debata publiczna pełna jest niegodziwych zachowań, które należy piętnować, jednak pojawia się tutaj bardzo poważne pytanie o granicę pomiędzy mową nienawiści, sformułowaniem hejt, a konstruktywną krytyką, gdyż ośmielamy się sądzić, iż dopuścił się Pan zapewne motywując się osobistymi powodami nadinterpretacji wyżej wymienionych zagadnień oraz faktów.

W swoich wypowiedziach, przytacza Pan fakt, iż umieszczona została Pańska, cytując, ścięta głowa w taczce. Rzeczywiście, na tle Gdańskich wydarzeń, ogromnej tragedii, która poruszyła zdecydowaną większość Polaków, ścięta głowa brzmi niewiarygodnie skandalicznie i takowe działania z całą pewnością należy przyznać Panu rację powinno się eliminować. Zastanawiamy się jednak, na jakiej podstawie uznał Pan, iż jest to ścięta głowa? Zdjęcie, które zostało do nas przesłane, jako twórców FanPage´a -przedstawiało Pańską sylwetkę w taczce. Zdjęcie osoby publicznej, urzędującego burmistrza - zdjęcie które pochodziło z udostępnionych przez Pana materiałów wyborczych, a co za tym idzie publicznych, a nie prywatnych. Taczka od bardzo wielu lat w polityce, manifestacjach jest symbolem sprzeciwu. Symbolem oznaczającym zmianę osoby, powiedzenie w formie graficznej "Dość". Zatem ocena, jakoby ktoś upubliczniał Pańską ściętą głowę, wydaje się być jako najłagodniej mówiąc, źle zinterpretowane, aby nie mówić zmanipulowane. Na żadnym zdjęciu, ani memie oraz innego rodzaju grafice nikt nie umieszczał Pana przy symbolach które można określać jako nienawiść. Pański wizerunek nie był przedstawiamy przy np. gilotynie oraz innych ostrych narzędziach czy też np, w formie krwi, które można byłoby kojarzyć jako "ścięta głowa", a co za tym idzie by określać to mianem mowy nienawiści. Wszystkie memy tworzone i udostępniane były w formie satyrycznym, w formie ironii, opierając się o aktualne trendy popkultury. Czy zatem satyrę, nazywa Pan mową nienawiści?

Jeśli prawdą jest, iż memy u Pańskiej rodziny, a w szczególności córki, jak to Pan określa, wywołały łzy - jest nam niezmiernie przykro. Przepraszamy. Przepraszamy, gdyż nasza działalność nie miała dotknąć Pana osoby, ani Pańskiej rodziny szczególnie. Uważamy, iż Pańska córka ma szczególny powód do dumy ze swojego ojca - po raz kolejny został wybrany przez większość na burmistrza - jest to niewątpliwy sukces, chwała, która w Pańskiej rodzinie z pewności będzie powodem do dumy przez wiele następnych pokoleń. Jednak Panie burmistrzu. Jako osoba publiczna, podejmując się tak poważnej funkcji, jak bycie włodarzem miasta, jedną z najważniejszych osób w lokalnej społeczności powinien Pan mieć na uwadze, iż nie wszyscy będą wypowiadać się o Panu w samych superlatywach. My nie występowaliśmy do Pana, jako ojca, męża, jako przyjaciela, znajomego. Występowaliśmy do burmistrza, ocenialiśmy zachowania, osiągnięcia oraz wypowiedzi nie "ojca", a naszego włodarza, gdyż to od Pana wielu decyzji, wykorzystanych oraz tych zaprzepaszczonych możliwości zależy nas los - los prawie 15 tys Tucholan i uważamy, iż musi Pan mieć na względzie, iż dla nas, mieszkańców jest Pan nie osobą fizyczną, a instytucją. Stanowi to bardzo istotną różnicę. Bo tak jak my postawiliśmy granicę, pomiędzy dyskutowaniem na temat Pana wyglądu, osobowości, rodziny jako tematem, którego nie mamy prawa poruszać, a tematem Pańskich dokonań, wypowiedzi i działalności, tak i wydaje się, iż jako burmistrz Pan również takową granicę powinien zauważyć, kiedy narusza się Pańskie dobra osobiste, a kiedy też jest Pan dla nas, zwykłych mieszkańców ową Instytucją, na której polegamy, której powierzamy niejako swój los i którą mamy tak samo prawo krytykować jak i zachwalać.

Niestety, doniesienia medialne budzą w nas obawy, iż nie do końca rozumiany przez Pana jest problem hejtu oraz mowy nienawiści, bo w obecnej formie swojej walki, usiłuje Pan naruszać obywatelskie prawa, które Gwarantuje nam konstytucja - Prawo do wolności słowa i swobody wypowiedzi. Mowa nienawiści i hejt - to działania mające na celu tylko i wyłącznie atak, stworzenie wrogiego uczucia do danej, konkretnej osoby. My nie budziliśmy wrogich uczuć do Pana, a agitowaliśmy do głosowania na innych kandydatów. Pan nazywa mową nienawiści i hetjem "ściętą głową w taczce", obrazek, który był symbolem zmiany – zdjęcie z Pana bilboardu wyborczego umieszczone w taczce jako przekaz "Zmieniamy burmistrza", "STOP temu Panu już dziękujemy". Jako suweren, mamy prawo żądać zmian, a w sytuacji gdy Pan w debatach publicznych nie określał żadnego kierunku dla naszego miasta, nasza działalność była wyrazem niezadowolenia i próbą rozpoczęcia dyskusji powszechnej, czy rzeczywiście Tuchola nie potrzebuje zmian. Wygrał Pan wybory, gratulujemy, większość nie podzieliła naszych obaw dając Panu kolejny raz kredyt zaufania. Jednak należy zwrócić uwagę, iż prawie połowa wyborców określiła się również za zmianą - głosując na pozostałych kandydatów. Zatem, czy jako suweren mamy prawo do wyrażania swojego zdania? Czy też mamy obawiać się wygłaszania swoich krytycznych poglądów?

Na sam koniec, Panie Burmistrzu. Memy to dzieło internetu - były, lecz popadają z czasem w zapomnienie. Pana urząd za to jest wieczny - Pan tworzy historię Tucholi. Ludzie nie będą oceniać Pana przez pryzmat memów, a to jakim jest Pan włodarzem miasta, co zawdzięcza Panu Tuchola i to co pozostawi Pan następnym pokoleniom. Mamy nadzieję, że w pamięci Tucholan pozostaną dokonania, a Pana walka rzeczywiście będzie walką z mową nienawiści - mową nienawiści, a nie konstruktywną krytyką, gdyż nie świadczy najlepiej o władzy i nie budzi to dobrych skojarzeń, gdy ktoś wykorzystuje swój urząd, do uciszenia krytycznych głosów. Ustrój demokratyczny wiąże się ze zwolennikami, jak i przeciwnikami, głosem zadowolenia, jak i krytyki. Najważniejsze jest umieć wytyczyć granicę. Lecz, czy nadinterpretowanie faktów, to granica postawiona w dobrym miejscu?

Życząc samych sukcesów, Panu, Miastu i gminie Tuchola

Autorzy memów

 

Więcej na ten temat:


List otwarty twórców wyborczych memów do burmistrza Tucholi
Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Opowiem Ci historię
Kafelek audycji: Weekend w lesie
Kafelek audycji: Sportowy Weekend w Weekend FM
Kafelek audycji: Weekend w ogrodzie

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2024 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij