- Bardzo pozytywnie, po pierwsze zwyciężyliśmy w skali ogólnopolskiej, po drugie w części sejmików będziemy mieli większość. W tej chwili jest dziewięć, poczekajmy na ostateczne wyniki. Po trzecie frekwencja w województwie pomorskim wyższa, niż w sąsiednich. Powiem szczerze, jesteśmy zadowoleni, myślę, że jesteśmy blisko. Sądzę, że w Chojnicach wygramy.

Aleksander Mrówczyński

- Wynik jest wspaniały, bo proszę wziąć pod uwagę, że Platforma Obywatelska do tej pory w 15 sejmikach rządziła w koalicji z PSL. Jeżeli podsumujemy wynik Koalicji Obywatelskiej i PSL, daje to wynik 41,3, więc dużo, dużo więcej, niż wynik PiS.

Leszek Bonna

- Generalnie muszę ocenić przebieg wyborów bardzo pozytywnie, spokojnie. Oczywiście zdarzały się nam tutaj incydenty, które zawsze zdarzyć się muszą. Do takich nagminnych błędów należało błędne wyszukanie np. nazwiska w obrębie rodziny, to się dało dosyć łatwo skorygować, w uwagach to było prostowane.

Robert Wajlonis

- Czy był problem z wyborem burmistrza?
- Nie, nie było.
- Zdradzicie państwo?
- Nie, tajemnica wyborcza. Głosowaliśmy właściwie [śmiech] Zobaczymy,jak będzie, nie będziemy zdradzać. Mamy nadzieję, że będzie dobrze.
- Myślicie, że Wasz kandydat zwycięży?
- Nie wiemy, ale chyba tak.
- Finster!
- A u pana jak?
- Też Finster.
- Powie pani, czy był problem z wyborem burmistrza? Było aż pięciu kandydatów.
- Tak, ale nie mogę powiedzieć nazwiska. To jest tajemnica.
- Sądzi pani, że ten pani kandydat wygra?
- Sądzę, że tak.
- Finster. Znam gościa, od dzieciaka go znam.
- Ja mam swoje zdanie, nikomu nic nie mówię.
- Ja mam nadzieję, że będzie druga tura, żeby utrzeć nosa troszeczkę naszemu burmistrzowi. Może to to zmotywuje, aczkolwiek myślę, że wygra.
- Czyli na obecnego burmistrza pan nie głosował?
- Nie, ale nie zdradzę, na kogo.
- Ja głosowałam na obecnego burmistrza. Wiem, co zrobił, mam nadzieję, że będzie dalej tak działał.
- Możemy przyjąć zasadę, że obecny coś tam robił, zostawiamy obecnego.
- Wiadomo, że na Prawo i Sprawiedliwość.
- Bartosz Bluma?
- Bezwzględnie.
- Ja na kandydata z PiS-u.
- Zdradzi pan, czy Bluma, czy Brunka, czy Myszkowski, czy Redzimski, czy Finster?
- No jeden z nich. W każdym razie nigdy nie powinien być obecny burmistrz Finster.
- Na Redzimskiego.
- Ja nie będę zdradzał.
- Finster. Zdecydowanie.

sonda wśród mieszkańców Chojnic

- Dlaczego pani chodzi na wybory?
- Żeby mieć głos decydujący.
- Jeśli ktoś chce później narzekać i krytykować, to powinien oddać głos, żeby mieć do tego prawo.
- Postawiłam na starego znajomego. Pan Rysio.
- Uważam, że robi dużo w Człuchowie, poza tym jest miły.
- W tym głosowaniu postawiłem na kobietę, na człuchowiankę, która bardziej mi odpowiada po prostu, Elżbietę Józefowską.
- Też chcę jakiejś zmiany, choć też wiem, że pani Józefowska przez szereg lat pracowała jako radna miejska. Myślę, że jest osobą, która jest wdrożona w temat miasta i myślę, że jako burmistrz też by się sprawdziła.
- Na pana Szybajłę. Do tej pory sprawdzał się i dlatego mam mój głos.
- Postawiłam na zmianę i niech to zostanie moją tajemnicą.
- Postanowiłam coś zmienić, na kobietę postawiłam. Dość już rządów mężczyzn.
- A ja na pana Szybajłę. Myślę, że jak będzie tak kontynuował, to będzie dobrze.
- Na panią Józefowską.
- Na sprawdzoną osobę. Zaufaną.
- Jesteśmy takim narodem, który potrafi tylko narzekać, a nieraz nic nie robimy, aby coś zmienić. Skoro możemy coś zmienić i wystarczy pójść na wybory, korzystajmy z tego prawa.

mieszkańcy Człuchowa

- Na kogo oddał pan swój głos?
- Na Czuchę. Sprawdzony człowiek. Tam coś obiecał ten rynek załatwić, to nas denerwuje najbardziej. Miasto zna, chyba najodpowiedniejszy. Zanim jakiś nowy do czegoś tu dojdzie, to wie pani, jak jest.
- Ja to samo, też na Czuchę.
- Poparłem obecnego burmistrza. Myślę, że można mu dać jeszcze jedną kadencję.
- Czucha. Były mój sąsiad, się sprawdził, przede wszystkim ma doświadczenie.
- Na Karinę Młodzianowską, bo podoba mi się to, co chce zrobić w Kościerzynie.
- Ja dlatego też, że prawdopodobnie zajmie się ludźmi starszymi i niepełnosprawnymi.
- Ja również na Karinę Młodzianowską. To jest młoda, energiczna kobieta, która chce działać, nie jest powiązana z jakąś opcją polityczną.
- Majewski. Nie widzę nic przeciwko, myślę, że dobrze się sprawdzał. Chcę mu dać więcej czasu na to, co robi.
- Na Majewskiego. On rozpoczął, niech skończy robotę.
- Na panią Karinę, bo według mnie jest najlepszym kandydatem.
- Ja na Czuchę. Uważam, że on dużo zrobił dla Kościerzyny.
- Majewski, bo jest taki inny, a Czucha już był i o to mi tylko chodzi.
- Na panią Karinę.
- Zdzisław Czucha. Tak było kiedyś, myśmy razem kiedyś współpracowali.
- Dajemy mu duże zaufanie, na pewno nas nie zawiódł.

sonda wśród mieszkańców Kościerzyny

- W pierwszej czy w dwóch turach rozstrzygnie się to, kto zostanie burmistrzem Bytowa?
- Nie wiem. Ale myślę, że może zostanie ten, co jest. Sylka.
- W dwóch.
- Jak pan typuje?
- Myślę, że burmistrz Sylka będzie w drugiej turze, a który z kontrkandydatów z tej dwójki, trudno ocenić.
- A ostatecznie burmistrzem kto zostanie?
- Myślę, że mogłaby być zmiana, ale realnie patrząc myślę, że Sylka zostanie.
- Jest jeden kandydat już dość rozpoznawalny, myślę, że będzie ten sam. Wiadomo, o kim mowa.
- Na pierwszej to się wszystko wyjaśni. Myślę, że pan Sylka.
- Chyba będą dwie tury. Dajemy szansę młodemu. Myślę, że będzie Sylka i młody kandydat, Mateusz Oszmaniec. Ale starszy chyba wygra. Młody nie ma szans przy obecnej polityce.
- Obecny burmistrz.
- Ja mam nadzieję, że będzie jedna tura.
- Jeśli będą dwie, to i tak będę głosował na tego samego kandydata.
- Nie będę nic przesądzał.
- Chciałbym, żeby przyszło nowe. Nowe możliwości, na pewno będzie dużo lepiej.
- W drugiej turze Sylka i Oszmaniec.
- My swój głos oddaliśmy na Mateusza, ale tak naprawdę na kogo padnie, będzie ok. Jesteśmy w takiej fajnej sytuacji, a czy będzie druga tura - nie wiem. Życzyłbym sobie drugiej tury Ryszarda Sylki z Mateuszem Oszmańcem. Życzę Mateuszowi, żeby został burmistrzem Bytowa.

mieszkańcy Bytowa

- Na kogo pan oddał swój głos?
- Nie na Prawo i Sprawiedliwość na pewno. Dlatego, że wykupili państwo, nie?
- A jeśli chodzi o wybór burmistrza?
- Na starą gwardię, Stupałkowskiego. Tyle lat już jest, to niech będzie dalej.
- Ja nie znam nazwisk. Na burmistrza obecnego, bo mi się wydaje, że on spełnia swoje zadanie.
- A jeśli chodzi o sejmik, powiat?
- No tych to ja nie znam. Tak zagłosowałam pi razy oko.
- Na tego młodego z PiS, teraz nazwiska nie pamiętam. Młody człowiek, myślę, że coś może zmienić. Tak uważam. Pan Stupałkowski długo już jest i kogoś nowego chcę sprawdzić.
- Na obecnego burmistrza, bo dobrze rządzi, tak mi się wydaje i tak w ogóle jest w porządku człowiek.
- Na burmistrza na pewno ten, który był. Mamy zaufanie do niego.
- Komitet Obywatelski, PO.
- Nikt inny nie przekonał pani?
- Dobrze robi robotę.
- A sejmik, powiat?
- Nie znam nikogo, bo siedzę w domu.

mieszkańcy Sępólna Krajeńskiego