Początkowo do stanowiska kierowania wpłynęła informacja o wybuchu pieca. Następnie pojawiały się kolejne zgłoszenia, że płonie najpierw jeden, potem dwa budynki. Na miejsce zadysponowano sześć zastępów straży pożarnej i helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – mówi Radiu Weekend Komendant Powiatowy PSP w Kościerzynie Tomasz Klinkosz:

W budynku przebywało małżeństwo z Gdańska. Udało im się opuścić budynek o własnych siłach. Na skutek wybuchu, a następnie pożaru 66 – latek doznał poważnych poparzeń ciała i został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Gdańsku. 64 – letnia kobieta natomiast z lżejszymi obrażeniami trafiła do szpitala w Kościerzynie.

Jeszcze przed przyjazdem służb, pomocy poszkodowanym udzielili sąsiedzi.

Po trwającej blisko 2,5 godziny akcji gaśniczej, policja przeprowadziła wstępnie oględziny miejsca darzenia i przesłuchała świadków. Wstępnie ustalono, że do mężczyzna wymieniał butlę z gazem – mówi Radiu Weekend rzecznik kościerskiej policji Piotr Kwidziński:

Szczegółowe okoliczności zdarzenia bada policja. Inspekcja nadzoru budowlanego podejmie decyzję czy budynek nadaje się do wyburzenia czy odbudowy. W wyniku wybuchu gazu naruszeniu uległy ściany budynku. Doszczętnie spłonęły natomiast wyposażenie obiektu i dach. Straty wstępnie oszacowano na 200 tys. zł.

O tej sprawie usłyszysz również w wiadomościach Radia Weekend w czwartek 27 kwietnia.