Nie ma wyroku w sprawie Marek Torzewski kontra spółka Promocja Regionu Chojnickiego. Znany tenor pozwał prezesa spółki po swoim występie w trakcie "Dni Chojnic" w 2015 roku. Według Torzewskiego nie zostały wtedy dopełnione formalności, między innymi nie zgłoszono koncertu jako imprezy masowej. Sprawę rozpatrywał Sąd Okręgowy w Słupsku, który we wtorek (21.02) miał wydać orzeczenie. Wyroku jednak nie ma, bo już po zamknięciu przewodu sądowego Marek Torzewski złożył wniosek o... wyłączenie sędzi. Jak dowiedziało się Radio Weekend, wniosek artysty nie został uwzględniony, jednak ta decyzja nie zdążyła się uprawomocnić. Dlatego wydanie wyroku podczas dzisiejszego (21.02) posiedzenia nie było możliwe.

Marek Torzewski sprawy nie chciał komentować.

Tak na gorąco z budynku sądu w Słupsku sprawę komentował reporter Radia Weekend Michał Drejer:

Marek Torzewski nie zgodził się na publikację swojego wizerunku.