To przeróbka animowanego serialu "Happy Tree Friends", gdzie w każdym odcinku wszyscy giną. W rosyjskiej wersji jednak jednej osobie zawsze udaje się przetrwać. Kto nią mógłby być? To oczywiste - Władimir Putin.
W kreskówkach Putin nie wypowiada ani słowa, a jego "skorumpowany" rozmówca zawsze ginie. Zabija go sam prezydent, naciskając specjalny przycisk na stole bądź w zegarku. Czasem rozmówcy giną w niewyjaśnionych okolicznościach.
Za produkcją kreskówki o nieuchronnej karze za korupcję stoi Ogólnorosyjski Front Ludowy. Według telewizji 24 Kanal, nad tą organizacją czuwa nikt inny, jak sam Władimir Putin.